- Czy małe i średnie przedsiębiorstwa mają w Olsztynie właściwe warunki rozwoju?
Olsztyn ma dobre warunki rozwojowe, których nie wykorzystuje. Dzięki Uniwersytetowi jesteśmy miastem ludzi młodych. Absolwenci muszą znajdować miejsca pracy i mieć możliwości zakładania firm. Potrzebna jest lepsza współpraca pomiędzy UWM, a przedsiębiorcami i tu widzę swoją rolę.

Jesteśmy miastem o tradycjach rzemieślniczych. Funkcjonuje tu wielu producentów, którzy zaczynali jako mali przedsiębiorcy. Wyrosło wiele firm rodzinnych, które są znane w kraju i za granicą. Lokalni przedsiębiorcy są sercem gospodarczym tego miasta. Tu płacą podatki, tu wydają zarobione pieniądze i tu stwarzają stanowiska pracy. Kluczem do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości jest według mnie porozumienie i dialog. Narzędziem może Rada Gospodarcza przy prezydencie miasta. Przedsiębiorcy muszą mieć możliwość zgłaszania mankamentów we współpracy z urzędami, ale muszą też mieć łatwość w dostępie do informacji.

Czy Olsztyn jest liderem w rozwoju tego sektora?
Zgadzam się, powinien być! Uważam, że nie jest, ale wiem co zrobić, by był. To wymaga sporej zmiany nie tylko strukturalnej w urzędach ale również zmiany mentalnej. Urzędy MUSZĄ stać się partnerami Przedsiębiorców i wspierać Ich. Ich decyzje inwestycyjne, podejmowane ryzyka kredytowe, wysiłek i tworzone miejsca pracy tworzą siłę tego miasta. Będę się czuła odpowiedzialna za taką interpretację tych relacji. Olsztyńscy przedsiębiorcy powinni np. być objęci wsparciem nie tylko w momencie zakładania firm, ale również po ich założeniu.

Jak zdynamizować ten sektor gospodarki?
Poprzez czytelność inwestycyjna miasta i jego polityki, czyli np. opracowanie kompletnego planu zagospodarowania miasta, który ułatwi inwestorom podejmowanie decyzji, oszczędzi ich nerwy i rozwieje wiele obaw. Potrzebna jest też wiara przedsiębiorców, że to się dzieje naprawdę, że urzędnik stał się partnerem. Ale taka wiara, nie powstanie w oparciu o deklaracje. Minęły lata złych doświadczeń. Potrzebne są czyny.

Jakiego wsparcia potrzebują niewielkie firmy?
Skrócenia drogi decyzyjnej, klarownej polityki inwestycyjnej, wsparcia finansowego dla nowych miejsc pracy w sektorze małych firm, opieki informacyjnej ze strony miasta. Wymieniać mogę wiele innych narzędzi wsparcia, ale gdy skutecznie zrobię to co wymieniłam, oblicze inwestycyjne i potencjał Olsztyna zmieni się. Jednym z takich działań powinno być udostępnienie pod inwestycje terenów przyległych do obwodnicy. To zwiększenie przestrzeni inwestycyjnej i kolejna szansa dla lokalnych przedsiębiorców, kolejne miejsca pracy.

Czy Pani zdaniem wzmocnienie tego sektora pozwoli na zatrzymanie młodych ludzi w Olsztynie?
Każde nowe stanowisko pracy jest działaniem przeciw migracji zarobkowej. Logika przemawia za tym, żeby żyć i pracować tu, gdzie ma się rodzinę, przyjaciół. Niestety ograniczanie tego globalnego zjawiska, nie do końca leży w gestii Prezydenta Miasta. W zakresie kompetencji, zrobię wszystko, by Olsztyn był miastem atrakcyjnym dla młodych, zdolnych ludzi, żeby tutaj się uczyli, pracowali i zakładali rodziny.

Perspektywy rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw w Olsztynie?
Odpowiedzmy najpierw na pytanie dotyczące tożsamości Olsztyna. Czym jest nasze miasto, komu je dedykujemy, kogo zapraszamy. Mam wrażenie, że te istotne wartości zostały przez ostatnie lata zgubione. Wiem, że jesteśmy dziś miastem uniwersyteckim, mamy ogromne zaplecze edukacyjne. To niewykorzystany potencjał. Dysponujemy pozbawionym dedykacji Parkiem Naukowo-Technologicznym, który może być perełką na skalę Polski, o ile ściągniemy do niego firmy najlepsze, z wybranych kilku branż, aby powstał czytelny profil tego przedsięwzięcia. Dziś wszystko jest produktem, musi mieć misję i dookreślone dla nabywcy korzyści. Mamy niewypromowane przetwórstwo rolno-spożywcze, piękne okolice i sporo niewykorzystanej ziemi inwestycyjnej na terenie miasta, która czeka na decyzje urzędnicze. Usługi stają się coraz bardziej zaawansowane, a naszą ambicją powinno być przyciąganie firm badawczo-rozwojowych. Tu jest duża rola miasta, by tworzyć platformę wsparcia pomiędzy potencjalnymi inwestorami, uczelnią i mieszkańcami. Jest nad czym się pochylić, jest nad czym pracować. Wspólnie zmienimy Olsztyn!

Roman Lipiński